Kosmetyki mineralne wymagają specyficznego sposobu nakładania. Po opanowaniu tej techniki można się cieszyć wspaniałym, naturalnym efektem. Co więcej, użyte preparaty będą całkowicie hipoalergiczne i zdrowe dla cery. Dlatego właśnie coraz więcej osób przyjmuje wyzwanie kosmetyków mineralnych i przedkłada je ponad tradycyjne. W jaki sposób wykonać makijaż i o czym warto pamiętać, decydując się na „minerały”?
Konsystencja proszku
Do nakładania kosmetyków mineralnych stosuje się pędzle. Najlepiej sprawdzają się pędzle typu flat top oraz kabuki. Pierwszy z nich jest gęsty, płaski i nieco ścięty. Można nim nabrać sporo produktu, zapewnia całkiem dobre krycie. Dla cer bardzo wrażliwych odpowiedni będzie jednak puszysty, lekki pędzel kabuki. Nakładanie nim pudru mineralnego wymaga wprawy, ponieważ włosie jest bardzo miękkie i puszyste. Zdecydowanym plusem jest możliwość korzystania z niego niezależnie od stanu i wrażliwości cery.
Należy zawsze pamiętać, żeby nie wkładać pędzla do słoiczka czy pojemnika z pudrem. Lepiej zaopatrzyć się w szklaną lub plastikową miseczkę, i za każdym razem wysypywać na nią odrobinę proszku. Inaczej produkt będzie się osypywał, a wykonywanie makijażu będzie bardzo frustrujące. Taki sposób pozwala też ograniczyć zużycie pudru, który dzięki temu jest niezwykle wydajny. Po nabraniu pudru w ten sposób trzeba jeszcze strzepnąć jego nadmiar. W przeciwnym razie mogą powstać smugi na twarzy.
Puder mineralny – trzy techniki nakładania
Pudry mineralne nakłada się cienkimi warstwami, nabierając je z podstawki na pędzel i okrężnymi ruchami „wmasowując” w skórę. Zanim jednak nałoży się puder, warto nawilżyć cerę odpowiednim kremem. Dzięki temu puder będzie się o wiele lepiej trzymał. Zaczynając od policzków ku brzegom twarzy wciera się puder w skórę. Najlepiej będzie nakładać go warstwa po warstwie, aż do osiągnięcia pożądanego koloru i stopnia krycia.
Co jednak, jeśli puder mineralny nakładany w ten sposób nie pokrywa niedoskonałości? Niektóre cery cechuje widoczność przebarwień potrądzikowych i wyprysków. Pomocna może okazać się technika nakładania pudru na mokro. Wygląda ona bardzo podobnie do tej, którą opisano powyżej. Jedyną różnicą jest konieczność zmoczenia pędzla przed nabraniem kosmetyku. Idealnie nadają się do tego wody termalne i hydrolaty w butelkach z atomizerem.
Można również sięgnąć po metodę stemplową, która pozwala uzyskać maksymalne krycie. W tym celu nawilża się hydrolatem lub wodą termalną wacik, a następnie, z nabranym na niego proszkiem, dociska się go do twarzy punktowo, aż do powstania dostatecznej warstwy makijażu. Używanie metody stemplowej wymaga stałej kontroli stopnia krycia, by nie uzyskać efektu sztucznej maski. Warto pamiętać, że choć warstwa nałożonego na mokro pudru mineralnego jest ciemna, po wyschnięciu uzyska swój pierwotny kolor i dobrze wtopi się w cerę.
Dlaczego akurat minerały?
Przede wszystkim dlatego, że są zdrowe i naturalne. Żaden kosmetyk mineralny nie zapycha porów i nie grozi pogorszeniem stanu skory po jego użyciu. Nie zaostrza problemów skórnych, nie wywoła także reakcji alergicznej. Dlatego właśnie popularność kosmetyków mineralnych stale rośnie. Co więcej, efekt, który można uzyskać po ich użyciu niczym nie różni się od efektu osiąganego tradycyjnymi kosmetykami. W pewnych sytuacjach może wręcz prezentować się bardziej naturalnie. Minerały nie ustępują tradycyjnym kosmetykom także i pod względem krycia – istnieją różne sposoby ich nakładania, by uzyskać konkretne efekty. Zdecydowanie warto dać szansę tym naturalnym produktom.
Zapraszamy na stronę: ladnapani.pl
Warto przeczytać
- 23 września 2023
Jakie oświetlenie wybrać do klasycznych wnętrz? Czym jest oświetlenie? Wybierz klasyczne wnętrza do swojego domu? Oświetlenie jest jednym z...
Czytaj dalej- 20 września 2023
Umów się na spotkanieQuisque Id leo non dlor tempor elementum quis, ac urna. Nie ma nic lepszego niż to, co jest w środku, nie ma nic lepszego niż to, co jest w środku...
Czytaj dalej